Maryja w Fatimie prosiła dzieci o ofiarę – „Czy chcecie ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia, które On ześle wam jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi jest obrażany i jako prośba o nawrócenie grzeszników?” Możemy brać przykład z dzieci, które podjęły się ofiary np. oddawały swoje kanapki biednym i głodnym rówieśnikom.
Mówiły przy tym: „O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, w intencji nawrócenia grzeszników oraz jako zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi.” Jak my możemy włączyć się w to dzieło ofiary za grzechy? Maryja nam podpowiada: „Poświęcenie każdego wymaga wypełniania własnych obowiązków i przestrzegania prawa Bożego: to pokuta, której teraz wymagam i o którą proszę.” Naszą pokutą są normalne codzienne działania i obowiązki, które wykonujemy z miłością do Jezusa i Maryi. Siostra Łucja przypomina nam: „To jest pokuta i modlitwa, o którą Pan teraz prosi i której oczekuje: modlitwa i pokuta publiczna, wspólna, razem z wyrzeczeniem się grzechów, ponieważ to ona najbardziej ożywia w duszach wiarę i nadzieję i zapala płomień miłości w sercach. Brakuje pokoju, ponieważ brakuje wiary, brakuje pokuty, brakuje modlitwy publicznej, wspólnej.
Odpowiedzmy naszej ukochanej Mamie Maryi zapałem w czynieniu pokuty i ofiary, które nie są czymś trudnym, ale możliwym do spełnienia w drobnych czynnościach wykonywanych z miłością.